Opis: Sztuka taniego podróżowania. Poradnik nałogowego turysty
Sklep: Poltax D. Kowalski, A. Piontek Spółka cywilna

Kompleksowy poradnik dla każdego (niezależnie od wieku), kto marzy o podróżowaniu do innych krajów bliskich i dalekich w celu poznania ich mieszkańców, kultury, zabytków i historii. Większość osób rezygnuje z realizacji takich marzeń, ponieważ brak im wiary, że można podróżować i zwiedzać świat za niewielkie pieniądze, oraz nie wiedzą, jak to zrobić.

Ten niezwykły poradnik napisał autor, który umiejętność taniego podróżowania opanował do perfekcji. W książce szczegółowo zdradza swoje tajemnice, co sprawi, że uznasz, iż również Ciebie stać na podróżowanie. Pierwszym krokiem do samodzielnego podróżowania może być odbycie z pomocą tej książki podróży dookoła świata w wyobraźni.Każdy turysta znajdzie tu nieocenione rady: jakie cechy powinien mieć turysta dokąd wybrać się najtaniej, a gdzie tylko z biurem podróży jak zaplanować i kiedy rozpocząć przygotowania do podróży jak podróżować (transport, wyżywienie, noclegi, bilety wstępu) bez wielkich wyrzeczeń i racjonalnie wydawać pieniądze jak zapewnić sobie bezpieczeństwo i chronić zdrowie jakie zabrać środki płatnicze i jak je przewozić, żeby nie dać się okraść co zabrać w podróż i jak robić zakupy w innych krajach jak i gdzie załatwiać wizy co zrobić, gdy podczas podróży zabraknie pieniędzy.

R. Mielcarek przekonuje, że: luksus nie zapewnia
dobrego poznania zwiedzanego kraju, a skąpstwo powoduje zwiększenie kosztów
nie trzeba znać wszystkich języków świata, żeby swobodnie podróżować
niestraszne są góry, dżungla, pustynia i spotkania z dzikimi zwierzętami.

Autor przytacza mnóstwo przykładów ze swojego bogatego doświadczenia z podróżowania po wszystkich kontynentach oraz egzotycznych archipelagach. Jego porady pomogą turyście przewidzieć różne niespodzianki, zmniejszyć ryzyko oraz uniknąć zbędnych wydatków.

Remigiusz Mielcarek

Rodowity poznaniak, z wyboru montrealczyk; poliglota, esperantysta, nałogowy podróżnik. Pierwszej udanej próby ucieczki z domu dokonał w wieku sześciu lat. Od tamtej pory do 2005 r. odwiedził aż 244 kraje świata (państwa suwerenne bądź terytoria zależne). Gdy znudziło go opisywanie po łacinie nie znanych dotąd nauce afrykańskich gatunków roślin, zaczął pisać reportaże podróżnicze, a także przewodniki i poradniki turystyczne.

Na Antarktydzie próbował zaprzyjaźnić się z pingwinami, trudniej mu szło z niedźwiedziami polarnymi na Spitsbergenie oraz nad Zatoką Hudsona. Na karaibskiej wyspie Anguilla omal nie rozbił się, lecąc awionetką. W Kambodży podczas wojny domowej musiał przechodzić przez pole minowe. W 1977 r. w Mauretanii sąd wojenny chciał skazać naszego globtrotera na karę śmierci za domniemane szpiegostwo, ale jak widać odstąpił od jej wymierzenia. W 1994 r. kontrwywiad marynarki wojennej Chin przez trzy dni uznawał go za szpiega CIA. W chińskim ośrodku internowania traktowano go dobrze, jak wysokiego rangą oficera obcego wywiadu, mimo że w Polsce jest tylko szeregowym rezerwy. To najszybszy awans, jaki osiągnął w życiu. W Indonezji zaś zakochał się i to nie tylko w kraju, ale także w kilku jego obywatelkach. Goszcząc u ludożerców na Borneo i w Papui Nowej Gwinei, grzecznie odmawiał potraw mięsnych, choć nie jest wegetarianinem.

Aby dotrzeć do wszystkich tych miejsc, dokładnie ogląda każdy banknot dolarowy, a ostatnio także euro, przed ich wydaniem. Dzięki temu jest mistrzem taniego podróżowania co pozwala mu przy dysponowaniu skromnymi środkami dotrzeć nawet tam, gdzie już tylko diabeł mówi dobranoc.