Prowansja, perfumy, miłość i tajemnice rodzinne

 

Saga rodzinna dla miłośniczek Danielle Steel

W dzieciństwie kołysały mnie do snu historie opowiadane z prowansalskim akcentem przez moją babkę. Uwielbiam podróżować po Prowansji, zapuszczać się w jej najskrytsze zakątki, z dala od głównych dróg i szlaków turystycznych. To dla mnie niewyczerpane źródło inspiracji – mówi Frédérick D'Onaglia.

W swoich powieściach chcę oddać hołd tym przepięknym miejscom, przesyconym legendami i tradycjami.Tym prawdziwym zakątkom raju między niebem a morzem, gdzie czas się zatrzymał i gdzie ludzie nie zapomnieli, co to sztuka życia.

 

Perfumy Prowansji przenoszą nas w cudowne prowansalskie krajobrazy. Wręcz czujemy ciepło słońca, zapach ziół i zmysłowy aromat delikatnych perfum. W tej idyllicznej scenerii rozgrywa się intrygująca, pełna mrocznych sekretów historia bogatej perfumiarskiej rodziny. Tu rozwija się niejedno piękne i niejedno zbrodnicze uczucie…

„Le Figaro Magazine”

 

Ta powieść zabiera nas w samo serce Prowansji z jej zapachem lawendy i śpiewemcykad. Fabuła jest pełna zwrotów akcji, miłosnych intryg i tajemnic. Trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.

„L’Express”

 

 

Alexandra Arnoult, trzydziestodwuletnia dziedziczka potężnego imperium kosmetycznego La Provençale, od pięciu lat kieruje filią w Afryce.

Gdy szczęśliwa wraca z narzeczonym do Prowansji na urodziny matki, odkrywa, że brat wykorzystał jej nieobecność: przejął władzę w firmie i finalizuje układ z wpływowym przedsiębiorcą - odwiecznym wrogiem Arnoultów.

Na zakochaną Alexandrę, która wydaje się wybranką losu, spada kolejny grom z jasnego nieba: policja znajduje ciało młodego dziennikarza utopionego w kadzi z olejkami. Czego szukał w ich fabryce? Czyżby odkrył coś kompromitującego?

Zamordować go mógł ktoś, kogo Alexandra zna…Ktoś być może bardzo bliski…

Alexandra musi zagłębić się w mroczne tajemnice rodzinne nie tylko po to, by ratować La Provençale i reputację rodziny, ale by znaleźć zabójcę. Zanim wypełni się złowroga przepowiednia starej szamanki z Afryki…

 

 

Frédérick D'Onaglia jest zakochany w Prowansji. Z niej czerpie inspirację dla swoich powieści. Ukazuje w nich jej najpiękniejsze zakątki, miejsca magiczne, nieznane, nieuczęszczane, gdzie czas jakby się zatrzymał. W tej idyllicznej scenerii osadza swoje sagi rodzinne pełne nieokiełznanych namiętności, żądzy, chorych ambicji, miłości i nienawiści. Nic więc dziwnego, że po jego powieści sięgają najczęściej miłośniczki Danielle Steel.

Zanim Frédérick D'Onaglia poświęcił się wyłącznie twórczości literackiej, pracował w rodzinnej firmie – fabryce butów założonej przez jego ojca, produkującej buty między innymi dla tak znanych marek, jak Bally czy Yves Saint Laurent. Przez kilka lat odnosił sukcesy jako jej menedżer, zna więc doskonale zarządzanie rodzinnym przedsiębiorstwem.

Ale zamiłowanie do pisarstwa okazało się silniejsze. Pierwsza powieść Frédéricka D'Onaglii ukazała się w 2004 roku i od razu otrzymała dwa wyróżnienia literackie, w tym nagrodę Lions Club International. Wkrótce potem porzucił pracę, by oddać się swojej prawdziwej pasji. Dziś jest autorem dziewięciu powieści. Akcja większości z nich jest oczywiście osadzona na południu Francji.