Kategorie więcej
Producenci
Cennik

HTML   CSV

Info

rankingSklepy internetowe - Ranking!


rankingNajlepsze produkty - Ranking!


cenyDołącz do nas i reklamuj produkty!


sklepNie masz sklepu, załóż go w 2 minuty i testuj za darmo!

Zobacz również

Literatura piękna i popularna

- Wybrany produkt w sklepach

PACJENTKA Z SALI NUMER 7 Beaulieu Baptiste



Następne zdjęcie
Znaleziono w 1 sklepie w cenie od 24.40zł do 24.40zł

O tym produkcie napisano 0 opinii

ŚREDNIA OCENA0 Napisz opinię
Jakość0
Cena0
Wygląd0
Kliknij, aby kupić ten produkt w najniższej oferowanej cenie


Sortuj produkty :
Widok listy :



PACJENTKA Z SALI NUMER 7 Beaulieu Baptiste

PACJENTKA Z SALI NUMER 7 Beaulieu Baptiste

ie cierpię zaczynać dnia od próby samobójczej. Tak zaczyna się Pacjentka z sali numer 7 – ...

Cena: 24.40zł

Przejdź do sklepu

Produkt dostępny

sklep

Firet-Media Rodzinna Firma Księgarska

Ilość opinii: 0
Średnia ocena: 0

ceny ceny ceny ceny

ceny ceny ceny ceny

Wyświetlanie od 1 do 1 (z 1 pozycji) Strona  1 

Opis: PACJENTKA Z SALI NUMER 7 Beaulieu Baptiste
Sklep: Firet-Media Rodzinna Firma Księgarska

ie cierpię zaczynać dnia od próby samobójczej.
Tak zaczyna się Pacjentka z sali numer 7 – powieść młodego francuskiego lekarza, zainspirowana jego blogiem „Alors voilà: dziennik pojednania leczonych i leczących”. A kończy się słowami: Z życiem nigdy nie ma problemu. Toczy się. By czynić cuda z najdrobniejszej rzeczy. Toczy się.
Szpital. Oddział Ratunkowy. Młody lekarz opowiada swoje 7 dni i 1 noc.
Przechadzam się, śpiewam o tym, co widzę: o tyglu, gdzie ludzie cierpią, śmieją się, zmieniają. I o innych, pochylonych nad tym wszystkim, którzy się z tym zmagają lepiej lub gorzej. Jest miłość, złość, śmiech, strach, nadzieja. Pośrodku Ludzie. Z historiami do opowiedzenia: o Życiu.
Narrator spotyka pacjentów z najcięższymi chorobami, ale i z wyimaginowanymi przypadłościami. Dla każdego ma opowieść wyjętą z życia innego pacjenta. Opowieść, która ma pocieszyć, nieraz rozśmieszyć, dać nadzieję i siłę do walki o życie. Jego proste, mądre zdania zapadają w serce jak budujące aforyzmy.
Niewiele w życiu mam, ale mam opowieści. Spotykam ludzi w łóżkach albo na wózkach inwalidzkich, istoty ludzkie, które stawiają pytania mojemu człowieczeństwu. Nie jestem egoistą: tymi pytaniami dzielę się z innymi pacjentami. Tymi pytaniami splatam wątki ludzkich losów...
Kilka razy dziennie biegnie na Oddział Opieki Paliatywnej. Tam w sali numer 7 pięćdziesięciokilkuletnia kobieta czeka na syna. Jej dni są policzone. Lekarz za wszelką cenę usiłuje swoimi opowieściami utrzymać ją przy życiu. Między nimi rodzi się niezwykła więź.
Będę mówić tak długo, aż samoloty odlecą, aż jej syn wróci. Pacjentka będzie mnie słuchać. Dopóki słucha, żyje. Opowiadajmy, opowiadajmy. Przedłużajmy życie historiami życia innych. Życia tych, którzy leżą, i tych, którzy ich podnoszą.
 
Baptiste Beaulieu prześwietla szpital ze wszystkich stron. Z lekkością i humorem ukazuje despotycznych szefów, pielęgniarki o wielkich sercach, lekarzy popełniających gafy i błędy, niekończące się konsultacje i niewiarygodne spotkania z pacjentami.
Nasz zawód to przede wszystkim kolejne, wzbogacające nas spotkania. Spotykamy ludzi. Chore ciała, to prawda. Ale też osobowości. Codziennie wieczorem staram się robić spis ludzi, którzy mnie poruszyli. Jestem jak skąpiec liczący monety, albo jubiler polerujący swoje perły. Kolekcjonuję ludzi w głowie. Próbuję w wielości twarzy uchwycić istotę jedności. Czasami zdarza się, że wszystko zlewa się w jeden bezkształtny wir ust, nosów, czół, ran, chorób, uśmiechów i jasnych spojrzeń. Wszystko się ze sobą miesza i twarze mi umykają. Nic nie szkodzi: wszystko jest jednym.
Z opowieści o życiu łączących tragizm i komizm, pełnych szacunku, współczucia i czułości dla człowieka, Baptiste Beaulieu buduje cały teatr ludzkiej komedii i ludziom najbardziej poniżonym przez chorobę oddaje godność i człowieczeństwo.
Wobec tej książki nie można przejść obojętnie. Jej głęboko humanitarne przesłanie to ważny głos na temat stosunku leczących do leczonych, samotności, poniżenia i bezradności pacjenta, znieczulicy i niekompetencji lekarzy. Głos, który mówi, że może i musi być inaczej.
 
Być lekarzem to znaczy iść na spotkanie drugiego człowieka. BAPTISTE BEAULIEU

Dane techniczne

Do tego produktu nie napisano jeszcze opinii